Zaznacz stronę

fot. Marysia Oskroba

Jestem tutaj, nigdzie się nie spieszę, to co teraz robię jest dla mnie najważniejsze.

Taki napis wita gości małej, nie-sieciowej i pozytywnie nakręconej kawiarni przy Placu Bankowym. Kawiarnia, schowana nieco w podcieniach,  usadowiła się wygodnie w sąsiedztwie orientalnego baru Smaki Azji i sklepu Azymut, który przechodniów zachęca słowami – Dostarczamy sprzęt na trudne czasy. Taki lokalny zbieg okoliczności.

Gdy wchodzisz do kawiarni, siadasz, składasz zamówienie i …dostajesz coś więcej niż espresso, cappuccino albo latte. Na spodeczku czeka na Ciebie mała karteczka z odręcznie napisaną dedykacją, życzeniem, mottem, albo – jak ktoś kiedyś to nazwał – „słowem na niedzielę”.

„Jeśli nie możesz znaleźć drogi, stwórz ją”.
„Dzisiaj jest jutrem, o którym mówiłaś wczoraj”.
„Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnią”.
„Jeśli nie dzisiaj, to kiedy?”

Karteczki są już zawczasu przygotowane, ale nie lądują przy kawach konkretnych klientów przypadkowo. Bariści starają się dobrać motto dla każdej osoby i nierzadko słyszą – „O, to coś w sam raz dla mnie na dzisiejszy dzień”.

Stali bywalcy kawiarni mają już całe kolekcje karteczek przyklejonych do laptopów, portmonetek albo luster w łazienkach. Niektórym trafiają się ciągle nowe motta, a innym niezmiennie to samo hasło, chociaż kolekcja liczy blisko sto sentencji. Przypadek to, czy przeznaczenie – każdy może interpretować po swojemu.

AUTOR: Marysia Oskroba – z zawodu filolog angielski. Mieszka w Warszawie od urodzenia, a rodzina od kilku pokoleń. Swoje miasto lubi najbardziej za piękne parki.

ZADANIE DLA CIEBIE: Podejście jest tą małą rzeczą, która czyni wielką różnicę. Znasz miejsce, w którym miły gest sprawia, że wracasz tam częściej? Napisz w komentarzu gdzie to jest.

Maria Rauch

Jako architekt projektuję domy i ich wnętrza, działam zawsze zgodnie z planem – „od ogółu do szczegółu”. Jako autorka projektu Stolica pod lupą – patrzę z innej perspektywy.

Obecnie mieszkam i pracuję w Warszawie na Starych Bielanach. Na swej drodze spotykam ludzi i ich historie, poznaję detale i drobiazgi, które są dla nich szczególnie ważne. Warszawę lubię za jej różnorodność. Do projektu zapraszam wszystkich, którym poznanie miasta: od szczegółu do ogółu – niejako przez lupę – wydaje się szczególnie interesujące.

Fot. Tomasz Żemojcin
×
Justyna Karamuz

Razem z Marią będę się opiekować wersją online Stolicy pod lupą. Na co dzień projektuję strony internetowe i wiem jak ważne jest patrzenie przez lupę. Od drobiazgów, detali i pixeli zależy użyteczność i piękno.

Mieszkam w Warszawie od urodzenia  i podoba mi się, że się zmienia. Lubię historie o małych zmianach, które robią dużą różnicę.

Fot. Piotr Żurek
×
gra w sekrety

Warszawa jest mozaiką, potłuczoną i złożoną na nowo kompozycją pozornie niepasujących do siebie elementów.

ceramiczny talerzyk z Syrenką – autor: Stanisław Tworzydło

×
zagadki

Jak znaleźć chyba najstarszą działającą w Warszawie pracownie ceramiczną? Nie ma szyldu a mieści się na Starym Mokotowie pod tym samym adresem od prawie półwiecza.

Ośrodek Sztuki Dekoracyjnej i Użytkowej

×
Wojciech Węgrzyński

 

Wojciech mało pisze o sobie. Wojciech zbiera zadziwienia i zagubione guziki, i-lustruje *_*

 

Fot. Maria Rauch
 
×
spacery

Osioł Franciszek, owca Kaziemierz oraz banda kotów. W tym gruby rudy. Tą przemiłą zgraję znają wszyscy bywalcy Lasku Bielańskiego.

Kościół Pokamedulski na Starych Bielanach.

×
historie

Przeczytaj historie, rozwiąż zagadkę, odszukaj miejsce i opowiedz nam o tym.

Historie odnajdziesz na wirtualnej mapie.

×